Śliska jezdnia i mersedes ...

dwóch ruskich mniej na tym świecie ....

Iveco chyba też szło na dzwona

dwóch ruskich mniej na tym świecie ....

jeszcze tylko 199 999 998 i wreszcie spokój

Już dawno zauważyłem, że właściciele Audi / Mercedesów / BMW / Lexusów i innych samochodów za które dali więcej jak 300.000 zł żyją ponad prawem i wydaje im się, że prawo o ruchu drogowym dotyczy każdego oprócz nich. Na autostradzie nigdy nie jadą do 140 km/h tylko zawsze szybciej, nie włączają kierunkowskazów, nawet jak wyprzedasz to siadają na zderzaku i mrugają długimi. Butni i aroganccy tylko dlatego, że za swój kawałek blachy zapłacili więcej od ciebie. Wiecznie się spieszą, nie potrafią jechać pokornie gdy leje, sypie, czy jest lód. Jebane, nowobogackie banany gotowe nawet cię zabić, byle nie jechał za tobą. Własnie takim aroganckim kawałem chuja był Sebcio Majtczak, który wjechał prosto w rodzinę jadącą KIAnką. Sebcio i BMW, co za przypadek. Chociaż do dziś mnie zastanawia, po jaką cholerę ten gość z kijanki mając trzy pasy nie jechał środkowym, tylko skrajnym, ale nie zmienia to faktu, że nikt normalny nie jedzie ponad 300km/h po A1 która nie jest dostosowana do rozwijania takich prędkości. Dzięki bucie, arogancji gościu pierdzi w pasiaki w areszcie w ZEA. Ciekawe, kiedy wydadzą go stronie polskiej. Pycha kroczy przed upadkiem.

Fakt że teraz się tak zdarza jednak pisać że każdy kto ma drogi samochód tak jeździ to trzeba być jebanym sfrustrowanym piwniczakiem nie każdy nawet nie połowa. Fakt że większość kutasiarze ma drogie auta to fakt ale mówi że każdy to jebana frustracja że jest się biednym

Już dawno zauważyłem, że właściciele Audi / Mercedesów / BMW / Lexusów i innych samochodów za które dali więcej jak 300.000 zł żyją ponad prawem i wydaje im się, że prawo o ruchu drogowym dotyczy każdego oprócz nich. Na autostradzie nigdy nie jadą do 140 km/h tylko zawsze szybciej, nie włączają kierunkowskazów, nawet jak wyprzedasz to siadają na zderzaku i mrugają długimi. Butni i aroganccy tylko dlatego, że za swój kawałek blachy zapłacili więcej od ciebie. Wiecznie się spieszą, nie potrafią jechać pokornie gdy leje, sypie, czy jest lód. Jebane, nowobogackie banany gotowe nawet cię zabić, byle nie jechał za tobą. Własnie takim aroganckim kawałem chuja był Sebcio Majtczak, który wjechał prosto w rodzinę jadącą KIAnką. Sebcio i BMW, co za przypadek. Chociaż do dziś mnie zastanawia, po jaką cholerę ten gość z kijanki mając trzy pasy nie jechał środkowym, tylko skrajnym, ale nie zmienia to faktu, że nikt normalny nie jedzie ponad 300km/h po A1 która nie jest dostosowana do rozwijania takich prędkości. Dzięki bucie, arogancji gościu pierdzi w pasiaki w areszcie w ZEA. Ciekawe, kiedy wydadzą go stronie polskiej. Pycha kroczy przed upadkiem.

Powiem Ci dlaczego tak jest, prawo jazdy zostało stworzone dla każdego, niestety oznacza to że osoba o iq 60 jak i osoba o iq 200 może dostać prawo jazdy, dlatego tez takie ograniczenia jak 50 kmh w terenie zabudowanym, 140 kmh na austradzie, zostały właśnie stworzone dla najgłupszej istoty jaka jest w stanie zdać prawo jazdy, jeżeli ktoś jedzie samochodem o wartości powyżej 300k to zapewne oznacza to kilka rzeczy:
1. Jest od Ciebie mądrzejszy i inteligenitniejszy
2. Lepiej sobie radzi w życiu
Skoro tak to zapewne jest inteligentniejszy i lepiej sobie radzi w stresowych sytuacjach, zwlaszcza że mercedes klasy s jadący 200kmh na austradzie jest 10x bezpieczeniejszy niz jadacy dziadek starą rdzewiejącą corsą 100kmh po autostradzie, są tam przeróżne systemy, oraz samochód po prostu jest lepiej przystosowany do takiej jazdy

Niestety nie mogą zrobić prawa typu:
Osoba do iq 100 - max prędkosc w miescie 50kmh, Autostrada - 140
Osoby do iq 130 - max predkosc w miescie 70kmh, autostrada - 170
itp itd. bo po prostu ludzie (większość ta głupsza) by się zbuntowała

Jezeli chodzi o mnie to ja nie odczuwam żadnej przyjemności z jazdy powyżej 150 kmh, preferuję przyspieszenie samochodu, w trasy za bardzo nje jezdze to tez mam wyjebane

Już dawno zauważyłem, że właściciele Audi / Mercedesów / BMW / Lexusów i innych samochodów za które dali więcej jak 300.000 zł żyją ponad prawem i wydaje im się, że prawo o ruchu drogowym dotyczy każdego oprócz nich. Na autostradzie nigdy nie jadą do 140 km/h tylko zawsze szybciej, nie włączają kierunkowskazów, nawet jak wyprzedasz to siadają na zderzaku i mrugają długimi. Butni i aroganccy tylko dlatego, że za swój kawałek blachy zapłacili więcej od ciebie. Wiecznie się spieszą, nie potrafią jechać pokornie gdy leje, sypie, czy jest lód. Jebane, nowobogackie banany gotowe nawet cię zabić, byle nie jechał za tobą. Własnie takim aroganckim kawałem chuja był Sebcio Majtczak, który wjechał prosto w rodzinę jadącą KIAnką. Sebcio i BMW, co za przypadek. Chociaż do dziś mnie zastanawia, po jaką cholerę ten gość z kijanki mając trzy pasy nie jechał środkowym, tylko skrajnym, ale nie zmienia to faktu, że nikt normalny nie jedzie ponad 300km/h po A1 która nie jest dostosowana do rozwijania takich prędkości. Dzięki bucie, arogancji gościu pierdzi w pasiaki w areszcie w ZEA. Ciekawe, kiedy wydadzą go stronie polskiej. Pycha kroczy przed upadkiem.

Po prostu masz ból dupy, że ktoś ma czym jechać. Takie auto prowadzi się lepiej przy 200km/h, niż twoja padaka jadąca 50km/h