Wysłany:
2012-01-10, 12:21
, ID:
917742
Zgłoś
ta historia nadaje sie do Oszukać przeznaczenie, oglądałem z nią wywiad. Zaraz po skoku jebnęła lina, do wody pierdolnęła tak jak mówicie, w rzece były krokodyle, miała spętane nogi, reszta liny ciągle zaczepiała o wszelkie kurewstwo na dnie rzeki a mimo to udało się jej przeżyć.