Nie wiedziałem kim jest ten pikej, nie interesowało mnie to. Jednak nagonka zmusiła mnie bym zainteresował się tematem. Przesłuchałem sobie nawet kilka jego piosenek. Wniosek? Takie samo gówno jak reszta rapu. Nie ma żadnej różnicy między sokołem, tede, peją a pikejem. Wszyscy tworzą to samo gówno.
ej, tak poważnie się was pytam, nie dlatego, że mamy teraz modę na kręcenie z niego beki. patrząc na jego mordę nie wydaje wam się, że on jest jakiś opóźniony? niedomknięte usta, oczy takie zawieszone..