Równouprawnienie według współczesnych standardów:
* facet bijący kobietę: damski bokser, bandyta, do więzienia!
* kobieta bijąca faceta: silna, niezależna, nie daje się samcowi, brawo!
Ta ostatnia pani, to tak nie wiadomo.
Brzmi sensownie, nie widzę problemu.
(...)
^
Możliwe że jaja se robię.
Wiek emerytalny się zgodzę, To jest przeżytek czasów kiedy lodówek i pralek nie było, a kobieta była od zapierdalania w domu a nie w pracy. Efekt taki że idziemy bez sensu wcześnie na emeryturę po czym dostajemy grosze za które wyżyć się nie da.
Noszenie ciężarów to efekt biologii. Jak trzeba to faceta nigdy nie ma, gapi się na telefon.
Ale ze słoikiem to już przegiąłeś...