Wysłany:
2020-07-02, 21:38
, ID:
5727859
2
Zgłoś
Zauważcie taki istotny fakt, że Jarosław zgadzając się na nagłą zmianę kandydata w PO zabezpieczył potencjalną prezydenturę Dudy. Z Kidawą jako kandydatem PO występowało spore "ryzyko", że Bosak dostanie się do II tury z wynikiem 10+%, a wtedy Andrzej by na pewno przegrał bo ludzie rzuciliby się przekornie głosując przeciw PiS-owi o czym doskonale wiedzieli analitycy i socjolodzy w sztabach wyborczych. Tera z kolei nagle jawny elektorat Konfederacji czyli 1,3 mln Polaków przestało być dla PO faszystami, a dla PiS stali się bliscy ideowo bo walka o 2 turę idzie już na noże. Ja na drugą turę nie idę, nie przyłożę ręki do tych wyborów, a obniżona frekwencja będzie najlepszym sygnałem dla świata, że mamy wyjebane bo i tak wygrał "system".