O kurwa, jesteś kretynem. Tylko tyle mogę powiedzieć, dalsza dyskusja nie ma sensu, bo jak widać jesteś betonem, za którym nie przemawiają żadne argumenty, a sam używasz tylko i wyłącznie mrzonek.
Szkoda nerwów na dyskusję z 19 latkiem twierdzącym, że LeBron to nie MVP, tylko Kobe, który jako lider ledwo co wejdzie do PO. Weź spróbuj napisać taką opinię(i resztę swoich dyrdymałów) na forum koszykarskim, gdzie każdy ma większą wiedzę od ciebie, a został byś pogrążony(nawet najwięksi fani KB kazaliby ci się jebnąć w czoło) i nauczyłbyś się może, że jak się na czymś nie zna to się na ten temat nie wypowiada.