Mi się wydaję, że nie dokończyłeś tego kawału powinien być tak:
-Działkowiec pyta sąsiada:
-Co tam wczoraj za święto mieliście, tak wszyscy tańczyliście?
-Dziadek Ulę przewrócił.
-Przewrócił?! Dlaczego?
-Bo dziadek jej powiedział, że ma mu obciągnąć, a ona na to, że nie wie jak nisko musiałaby upaść, żeby to zrobić.
-A skąd ten taniec?
-To był taniec śmierci.Dziadek tak ją pierdolnął, że nadziała się na grabie.
Sory, próbowałem, ale ten dowcip jest taki gówniany, że nie idzie go przerobić