Wysłany:
2018-03-15, 12:52
, ID:
5165184
Zgłoś
W sumie szkoda, że to było szkło hartowane i się rozpadło w pajęczynkę a nie było to zwykłe, klasyczne szkło. Wtedy byłaby realna szansa, że nadziałby się tętnicą na ostry odłamek i mialibyśmy piękną niespodziankę. Się rozmarzyłem...