dogip napisał/a:
Ależ zacny komentarz. Dziękuję za wnikliwą analizę. Przeżyłem swoje i wiem, że mi to pomogło. Obok mnie dorastali koledzy, którzy mieli rodziców debilów, którzy chuchali i dmuchali na swoich rozwydrzonych SuPeR dzieciaków. Oni razem ze mną jajca na podwórku robili. Wpierdol ja dostawałem, oni byli uczeni, że tak nie wolno, tak nie przystoi. Jestem dobrym facetem, z zasadami, których nie można porzucić. A tamci? W połowie w pierdlach siedzą, w drugiej połowie... matka z ojcem nie raz w ryj dostali, odezwać się w swoim gniazdku nie mogą.
Więc KURWA zamknij ryj i przeżyj trochę lat, aby ludzi z bagażem doświadczeń oceniać. To, że wpisałeś datę urodzin niezgodną z prawdą, aby tylko zarejestrować się w tym portalu nie upoważnia Ciebie aby oceniać mego, cennego wychowania.
Tatusiu i Mamusiu - dziękuję Wam za to kim jestem.
O kurwa. Wychowała mnie tylko Mama, bo ojciec się ulotnił. Nigdy nie dostałem wpierdolu. NIGDY. Za bardzo szanuje kobietę która mnie urodziła, żeby coś poważnego nawywijać. Podwórko podwórkiem, ale do kurwy nędzy, co ty robiłeś, że ojciec cię katował
Mamo, dlaczego nie jestem w pierdlu skoro nigdy nie dostałem kablem po dupie?