dobry zawodnk
ale prawda jest taka ze to sie bawia same pipy które chca sobie nie wiadomo co udowodnic
jeden lepszy kozak i ich pozamiatał z drewnianą belka. Kiedys byłem w twierdzy wisłoujcie w gdansku i tam byly pokazy i mozna bylo na koniec zawakczyc ze zwicezca turnieju to sie zglosilem, bo nikt nie chcial. Przyznam zbroja cieżka i zero techniki maja te dałny bo attakuja cialem i mysla ze sa wypasami. Raz mnei wywrócil bo nie kumalem zasad ale potem go tak dojechalem ze szok
mam fotki jak co