Dla mnie to miła odskocznia móc drażnić idiotów w internecie, bo jak się pracuje na monitoringu, to człowiek ma mnóstwo czasu na rozkminy, to z nudów się wchodzi i bekę ciśnie z takich, jak ty 🤣 Gówniany żywot natomiast masz ty, skoro jakiś troll z neta sprawił, że zacząłeś pluć jadem, że aż monitor do myjni trzeba było zawozić, by go wyczyścić, więc wyjdź na zewnątrz i zacznij żyć, bo internet to w większości zlepek trolli, kozaków i wszystkowiedzących okularników oraz piwniczaków takich, jak ty, mających problemy z emocjami i wyżywających się na jakimś trollu w necie 🤣

Dla mnie to miła odskocznia móc drażnić idiotów w internecie, bo jak się pracuje na monitoringu, to człowiek ma mnóstwo czasu na rozkminy, to z nudów się wchodzi i bekę ciśnie z takich, jak ty 🤣 Gówniany żywot natomiast masz ty, skoro jakiś troll z neta sprawił, że zacząłeś pluć jadem, że aż monitor do myjni trzeba było zawozić, by go wyczyścić, więc wyjdź na zewnątrz i zacznij żyć, bo internet to w większości zlepek trolli, kozaków i wszystkowiedzących okularników oraz piwniczaków takich, jak ty, mających problemy z emocjami i wyżywających się na jakimś trollu w necie 🤣

O kurwa, coraz lepiej...
W sumie ten cały monitoring wiele wyjaśnia. Intelektualnie niewiele łapiesz, więc możesz jedynie gapić się w telewizorki. Poza tym chyba kurwa śnisz, jeśli myślisz, że przekonasz kogokolwiek, że od początku miałeś wszystkich strollować. Przy umiejętnym trollu to ty kapciu nawet nie stałeś. I na chuj pierdolisz o jakimś wyjściu na ulicę, aby ktoś niby zajebał mi w zęby. Równie dobrze sam możesz dostać w pizdę za pierdolenie skrajnych debilizmów, więc na chuj stękasz?