Pojazd jadący z dużą prędkością pcha masę powietrza przed sobą oraz częśc po bokach. Ciśnienie w płynach puryszających się jest mniejsze (siła Bernoulliego). Powstaje różnica ciśnień. Jeżeli rowerzysta/ka jechał/a za wolno to róznica tych ciśnień spowodowała upadek.albo najebany w trzy dupy albo baba, żaden trzeźwy facet by tak na rowerze nie upadł...