Up.
No nie przesadzaj , rower slicznie wyladowal gdzie mial wyladowac. Chwilami odnosze wrazenie ze niektorzy mlodzi ludzie maja jedno marzenie :"SRAC w PAMPERSA" do konca zycia i mowic jaki ten swiat jest chujowy i okrutny dla nich . Kiedys to takiego przyjeba zezal by niedzwiedz czy inne zwierze a dzis rodzina bedzie sie meczyc z takim przyjebem genetycznym do konca ich albo jego zycia. Ja pierdole jak jest taki odwazny to niech idzie na solo z biciem w " szczepionke". kazdemu kto proboje w nowatorski sposob zlamac sobie kregoslup proponuje skałki bez zabezpieczenia, tam przewaznie od razu konczy sie spokojem dla rodziny... Ani to odwazne, ani madre, rozumiem ze to taki niby nowoczesny sport ale kurwa ... serio ? Kto normalny biorac pod uwage urazowosc tego niby nowoczesnego sportu dalej probuje pokazac ze jest supermanem? Raczej nikt normalny i prosze mi tu nie pierdolic teczowego tekstu o tym ze : "robi co kocha " bo kurwa wyjde z siebie i stane obok a dwoch takich jak nas trzech to nie ma ani jednego...
Jest tyle ciekawych sportow duzo bardziej wymagajacych ale w koncu salto z rampy na rowerze robi zajebiste odslony na youtubku wiec po co sie meczyc. Wyjdzie 99 razyi zajebiscie, a za 100 razem powiem ze los mnie nie kocha bo wlasnie zostalem kaleka i to wina kazdego tylko nie mnie.... Ja pierdole. Wiekszosc zawodowych kaskaderow UNIKA tego typu akcji bo moga sie skonczyc kalectwem , ale w co oni moga wiedziec ....
ja pierdole...
Tylko rodzicow zal, bo nie dosc ze wyszel im debil to sie okaze ze po 20 latach wychowaywania niedorobki przyjdzie im wracac do pieluch , tylko gowniak jakies 70 kg wiekszy....