Wysłany:
2012-08-25, 0:21
, ID:
1357596
7
Zgłoś
Odnośnie tej liczby wysnuto wiele teorii - i tak szczerze mógłbyś się troszkę bardziej spocić jeśli chcesz zamieszczać ciekawostki, a nie wklepać tylko parę linijek. Wystarczy wklepać sobie w Google i znajdziesz w ciul, np.:
CESARZ NERON
Jest to jedna z najstarszych interpretacji tego wersetu. Neron rządził Rzymem w latach 54-68 n.e. i jak wiadomo prześladował chrześcijan. Liczba 666 jest numerycznym odpowiednikiem wyrażenia "cesarz Neron". Jeśli grecką formę imienia Neron (z końcowym "n") i słowo "kesar" zapiszemy hebrajskimi spółgłoskami, po zsumowaniu liczb odpowiadających poszczególnym literom, otrzymamy 666. Natomiast przy użyciu formy Nero (bez końcowego "n") otrzymamy liczbę 616, która także pasuje, jeśli przyjmiemy wariant z niektórych manuskryptów.
Neron, którego popularny wizerunek szalonego zbrodniarza na tronie zakorzenił się w naszej świadomości m.in. dzięki "Quo vadis", mógł niewątpliwie stanowić symbol Antychrysta dla autora Apokalipsy. Zakładałoby to jednak znajomość odpowiedników liczbowych hebrajskich liter u greckojęzycznych czytelników, co jest dość mało prawdopodobne.
PAPIEŻ LUB KOŚCIÓŁ KATOLICKI
Pogląd ten pojawił się w radykalnych sformułowaniach niektórych protestantów, którzy utożsamiali papieża z Antychrystem. Wyobraźnia była tu wielka i istniała ogromna ilość propozycji, jak powiązać biskupa Rzymu z liczbą 666. W starożytnej grece słowo określające człowieka posługujacego się łaciną brzmi: "lateinos", co według greckich odpowiedników liczbowych daje nam 666 (l=30; a=1; t=300; e=5; i=10; n=50; o=70; s=200). A przecież łacina jest oficjalnym językiem Watykanu.
Określenie "Vicarius Filii Dei" używane w stosunku do papieża, po podsumowaniu liczbami rzymskimi daje także wymaganą liczbę. Podobnie jest z określeniami "Kapitan kleru" i "Wikary dworu". Jeśli zas posłużymu się alfabetem hebrajskim mozna uzyskać wynik 666 przy wyrażeniach "królestwo rzymskie" i "Rzymianin".
OGÓLNOSWIATOWY SYSTEM BANKOWY
To bardzo kuriozalna hipoteza oparta na 1 Krl 10,14 i 2 Krn 9, 13, gdzie jest mowa o rocznych dochodach Salomona wynoszących 666 talentów złota. Uzasadnienie, "co ma piernik do wiatraka" w tym przypadku jest tak zawiłe, że nawet nie bedę próbował go przytoczyć.
KTÓRYŚ Z PREZYDENTÓW USA
Podobno we wczesnych latach sześćdziesiątych kilku pisarzy protestanckich twierdziło, że uzyskując na Konwencie Demokratów 666 głosów, John F. Kennedy stał się głównym pretendentem do tytułu Antychrysta. Wierzenie to było tak silne, że w 1963 oczekiwano, że podniesie się on z trumny spełniając apokaliptyczne proroctwo o śmiertelnie zranionej głowie, która została cudownie uzdrowiona. W latach osiemdziesiątych natomiast zauważono, że Ronald Wilson Reagan to trzy imiona po sześć liter czyli 6-6-6. Dodatkowo mieszkał on w kalifornijskiej posiadłości pod numerem 666, który później został zmieniony na prośbę prezydenta na 66824.
POD LICZBĄ 666 UKRYWA SIĘ WSZYSTKO COKOLWIEK SIĘ ZAPRAGNIE
Jeśli się czegoś bardzo chce, zawsze można to "udowodnić". W liczbie 666 widziano już rewolucję francuską, Napoleona, Hitlera, Związek Radziecki, a teraz widzą w niej niektórzy Unię Europejską, Irak, bądź Osamę Bin Ladena. Według innych liczba symbolizuje jakąś formę obowiązkowego systemu identyfikacji tożsamości, na przykład tatuaż albo wszczepiony miniaturowy układ elektroniczny z zakodowana informacją, że dana osoba jest sługa bestii. Wyobraźnia ludzka nie zna granic. W poszukiwaniu znaczenia 666 obliczono także, że Biblia ma 1189 rozdziałów, czyli 66 x 18 (czyli 6+6+6) + 1, czyli jest o 1 przesunięta od samych szóstek. 666 rozdział Biblii to Krn 7, gdzie już pierwszy werset mówi o imieniu. 666 słowo Nowego Testamentu, ponumerowane alfabetycznie, to "pustka" (co tłumaczone jest jako brak Ducha Świętego).
Podobnych przykładów radosnej twórczości jest mnóstwo i trudno brać je poważnie. Ale niektórzy jak widać lubia takie absurdalne zabawy.
POD LICZBĄ BESTII NIKT SIĘ NIE KRYJE
Istnieje też taka odpowiedź, że liczba bestii ma symboliczne znaczenie, więc nie ma sensu niczego obliczać. Wszystkie liczby w Apokalipsie mają charakter metaforyczny czy symboliczny (24 starców, 7 pieczęci, 144.000 Izraelitów, trzy i pół roku, 2 świadków, 7 głów, 10 rogów), więc dotyczy to także liczby 666. Ten argument popiera się faktem, iż po wydarzeniach opisanych w rozdziale 13 następuje wizja 144.000 świętych z boskimi imionami na ich czołach. Jeżeli ta wizja jest symboliczna (własciwie tylko Świadkowie Jehowy taktują ją dosłownie), to dlaczego wcześniejsza miałaby taka nie być? Łączą je przecież pewne istotne elementy wspólne, jak na przykład imiona zapisane na czołach.
A MOŻE CYWILIZACJA ŚMIERCI
Teraz podam hipotezę, którą ją osobiscie preferuję. W Ap pojawia się stwierdzenie, ze 666 jest to liczba człowieka. Słowo przetłumaczone jako "człowiek" ma charakter rodzajowy i może być również tłumaczone jako "ludzkość" albo "rodzaj ludzki". Wskazuje na to fakt, że "liczba" jest rzeczownikiem określonym, podczas gdy "człowiek" jest nieokreślony. Poza tym słowo "człowiek", w charakterze rodzajowym, było już użyte w Ap 16,18, co także wspiera argument, iż 666 jest liczbą odnoszacą się do ludzkości a nie do jednostki. Nie nalezy więc szukać konkretnego człowieka. Warto zauważyć, że szósty dzień Stworzenia to dzień, gdy został powołany do istnienia człowiek. Pierwsza pokusa Węża skierowana do ludzi brzmiała: "Będziecie jak bogowie, decydujący o tym, co jest dobre a co złe" (słowo "jada" - poznać, można przetłumaczyć jako "decydować"). Od tego momentu ludzkość ciągle ulegała pokusie budowania cywilizacji bez Boga. Czy współczesna cywilizacja nie jest własnie urzeczywistnianiem tego pierwotnego grzechu. Według mnie otaczająca nas cywilizacja śmierci może być nazwana Antychrystem.
Jak widać nie tak trudno. Pozdro