Wysłany:
2011-12-23, 16:59
, ID:
894562
2
Zgłoś
Śmiejecie się z niego, że jest upośledzony, a on jest pewnie dwujęzyczny. Słychać, że mieszkał w Stanach, dlatego brzmi jak Dżoana Krupa. Zwróćcie uwagę, jak konstruuje zdania: on jechał, on się wywrócił..
Albo jak wymawia Dagles, jak to mówi, używa tzw. dark L, jeden z rodzajów L, który występuje w języku angielskim. Nie żartuję. Piszę poważnie.