Nie możesz ściąć drzewa na własnej działce, bo jeśli cie na tym złapią, a nie będziesz miał pozwolenia, to w zależności od gatunku drzewa, dostaniesz od 20 do 400 zł za centymetr średnicy ściętego drzewa. Czyli za głupią sosnę możesz dostać kilka tys złotych kary, a za dorodnego dęba idze to już w ich setki.
A co do cukrowni to fakt, import z niemiec a także wchodzą bardzo duże udziały cukru z trzciny, również importowanego.
A elektrownie mają przykaz spalania naprawdę dużych ilości drewna, całe połacie lasu są karczowane.
Jak to nie mamy własnego morza? a Bałtyk? kto karze nam kupować licencje na własnym morzu?
Po prostu w tym kraju prowadzona jest w pełni gospodarka rabunkowa, a dobra są z niego wysysane na każdy możliwy sposób.