Revelict napisał/a:
Szczerze to chuj mnie obchodzą te zwierzęta, ludzi tyle ginie i nikt nie płacze, w hospicjach umierają i w domach opieki nie ma kto się opiekować. Do gazu won.
I widzisz, mamy trochę inne podejście. Gdybym miał przekazać pieniądze na jakiś szczytny cel to prędzej wydałbym je na chore zwierzęta, niż na ludzi. Chuj wie kim byliby ci chorzy ludzie. Zwierze zawsze będzie zwierzęciem, a człowiek kurwą.