Z blaszką lub bez nie ma praktycznie różnicy bo "betę" "wycina" warstwa szkła.
A to co tak "sieje" to sole radu wymieszane z scyntylatorem(ZnS). W założeniu świeciło dzięki reakcji scyntylatora na rozpady atomów radu. Ot takie ładne skale dla urządzeń pomiarowych i nie tylko.
Wszyscy sadole co mają licznik/dozymetr/indykator Geigera lub dostęp do niego niech sprawdzą zegarki, budziki, wskaźniki, czarne porcelanki, szkła zielone lub mleczno zielone, ceramika z pomarańczowymi akcentami, koszulki auera do lamp ciśnieniowych i wiele innych. Pojęcia nie macie co w waszym otoczeniu jest radioaktywne.
Życzę ciekawych znalezisk i zaskoczeń