Monek-Pokemonek napisał/a:
Ej a to się w ogóle opłaca? W sensie, że zużycie laski dynamitu (?) do rozłupania jednego pniaka ma się jakkolwiek cenowo do siebie? Kurde nie mam pojęcia po ile stoi drewno i materiały wybuchowe a ciekawa jestem.
Cena surowców
dzisiaj to jakieś 15-25 zł za kilogram TNT. Taki pierdolnik jak tam używają na jeden pieniek to może jakieś 60g. Trudno powiedzieć, może to nawet nie jest trotyl tylko dynamit, nie wiadomo skąd to sprowadzają, ale jak tak robią to pewnie się opłaca. No i jest szybciej.