Wysłany:
2018-12-27, 18:31
, ID:
5343379
1
Zgłoś
Widziałem chyba z tysiąc filmików z interwencji i naprawdę, naprawdę jeszcze nigdy nie zauważyłem żeby kobieta na patrolu do czegokolwiek się przydała. Pominę już to, że ten cały policjant czy ochroniarz ewidentnie sroce spod ogona wypadł bo bije tą pałką jak jakimś gumowym jebadłem zupełnie nie wykorzystując tonfy w sposób do jakiego została stworzona, ale te cholerne baby w mundurach? Drze się, macha rękami bez ładu, wypierdala na ziemię, policjant musi bronić siebie, poszkodowanego no i jeszcze partnerkę z patrolu. Nie lubię stawiać za wzór tego co ruskie ale widzieliście kiedyś u nich patrole mieszane? Policjantki owszem są ale tylko po to żeby świecić dupą do zdjęć. Robią to do czego się nadają, ale nikt tam nie udaje że drobna kobieta jest równie silna i odporna jak postawny mężczyzna. Nie jestem seksistą, daleko mi do uprzedzeń ze względu na płeć, uwielbiam kobiety, ale do cholery przestańcie zakłamywać rzeczywistość, że trzeba wszystkim po równo bo inaczej to dyskryminacja. Jedni mają lepsze a inni gorsze predyspozycje do określonych rzeczy, jeżeli nie kierujemy się kwalifikacjami tylko poprawnością polityczną to krzywdzimy nie tylko społeczeństwo, ale i tych którzy decydują się zajmować czymś do czego kompletnie się do tego nie nadają.