Covidowe kurwy wmawiały przez dwa lata, ze maseczka jest fajna odpowiedzialna, mądra, i świadczy o odpowiedzialności społecznej. Teraz gangusy chodzą w tych szmatach, skomentowanie tego negatywnie jest karalne, a covidek przestał istnieć po pierdolnięciu putina na Ukrainę przy czym i tak żadna kurwa, która rujnowała kraj w czasach panedmii nie została ani nie zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za ten syf wczesno-dwutysięcznodwudziesty. Tyle upadłych biznesów, tyle samobójstw, tyle osób prawdziwie chorych potrzebujących pomocy, tyle odwołanych zabiegów operacyjnych (nawet pilnych)... i tyle kurew, które miały się wtedy za bożyszcza.
Oby to był ostatni epizod podobnej chujni za mojego życia. I nie ważne, czy będzie to 120 lat, czy zdechnę za miesiąc.
w Krakowie covid wraca. typek z pracy juz był tydzien na l4, rodzice małego dziecka u lekarza usłyszeli, zeby sie martwili o covida, a nie siniaka dzieciaka. 3242 fala nadchodzi, zobaczysz