Velture napisał/a:
Wszystkie te miłosne historie typu człowiek + dzikie zwierzęta zawsze się tak samo kończą.
Ostatnio na BBC leciał dokument o babce co tygrysy miała. Syn znalazł ją w klatce tygrysa w 20 częściach.
Dokładnie. To kwestia szczęścia. Był koleś, który przez 13 lat się zajmował niedźwiedziami i było git. Tego pechowego, 13-tego sezonu, trafił na wygłodniałego niedźwiedzia. Co się z nim stało można zobaczyć na hardzie - wpiszcie Timothy Treadwell. PS: A większości tych wypadków można by było uniknąć gdyby taka osoba miała zawsze przy sobie broń. Tylko nie jakieś gówno które strzela pestkami, tylko mocniejszy kaliber.