bercisko napisał/a:
Gdzie tu ręka, gdzie noga? Skorpion ze szpagatem i chuj wie czym jeszcze
Jak szmaciana laleczka. Dlatego drogie dzieci, idziemy pod prad i nie srodkiem ulicy a poboczem, a widzac pojazd schodzimy mu z drogi, bo nas moze nie widziec a my jego widziec bedziemy. I teraz najlepsze.. mijamy takie rozjazdy, wiadukty i inne drogi z duzym natezniem ruchu. Nawet w nocy gdy sa wzglednie puste. Amen. 90% pustakow i tak tego nie zrozumie i wychodzi z zalozenia, ze skoro ja widze auto z kilometra, to auto powinno mnie widziec z dwoch kilometrow.