No i co z tego?
Już jest za późno na cokolwiek w niemczech. NIC ne zrobią, NIC nie zmienią.
Wpuścili wystarczającą ilośc która przekroczyła masę krytyczną. 99% tego bydła ma obywatelstwo już więc nie da się ich wypierdolić. Każde ich kazirodcze dziekco również ma obywatelstwo i prawo głosu.
Ciapaki ich przegłosują i tyle.
W UK już się to stało faktem. Muzułmanie rządzą w bardzo wielu mistach i miasteczkach bo kurwa mać po prostu ahmed ze swoim haremem ma ok 50 głosów już w swojej rodzinie podczas gdy klaus ze swoją brigitte mają dwa. No może trzy jak spłodzili potomka.
To co teraz pisze jeszcze 20 lat temu byłoby uznane za teorię spiskową jebanego foliarza skrajnie prawicowego walącego konia kolegom z narodówki giertycha.
W tej chwili to każdy widzi i "tak po prostu jest" dla większości.
A miałem się nie wkurwiać dzisiaj...
onucek napisał/a:
Wpada w ucho! Auslander Raus!
Niestety istnieje takie zjawisko, gdy paljaki psioczą na murzynów i kozojebców na przykład w anglii (bardzo słusznie), ale nie widzą nic złego w tym, że sami tam pomieszkują w jakiejś ruderze, chlejąc, ćpając i rzygając na trawniki sąsiadów. Polska dla Polaków. Polacy tylko w Polsce. Auslander Raus!
Różnica jest taka, że nasze sebixy i karyny w UK i DE pomimo, że w większości patola w chuj to jednak kurwa pracują a nie siedzą jak jebane pijawki na socjalu i płodza się jak jebane bezpańskie kundle.
Mamy taką a nie inną opinię na zachodzie ale nikt kurwa nie zaprzeczy, że Polacy w chuj są pracowici i po prostu pracują.
Duże wkurwienie na Polaków na zachodzie poszło na złodziejstwo jakie miało miejsce kiedyś przed wejściem do unii a potem za to, że Polacy kradli pracę bo dopierdalali w chuj niskie stawki jak na tamtejszy rynek pracy.
Nie porównuj mi nigdy naszego pato sebixa na obczyźnie dorobkiewicza co zapierdala jak dzika świnia płacąc podatki i robi trzodę swoim chamstwem i prostactwem do jebanego kozozjeba który nigdy nie miał zamiaru pracować, nie pracuje i nie będzie pracować ale za to co roku dostarcza kolejny głos do urny za pieniądze podatników.