Brawo ! każdy powinien miec broń by bronić się przed kundlami ... szczeknięcie psa oznajmia że chce zaatakować masz prawo odstrzelić jak właściciel nie trzyma go MOCNO i nei ma kontroli nad takim zębatym srającym skurwielem ... pif paf i spokój ! jeszcze psa oddał bym bezdomnym aby się najedli .
mnie raz upierdolił owczarek niemiecki w noge do kości wiem co to za ból chuja udusiłem a ten dalej nogi nie puścił .... cipa nie trzymała go w kagańcu i na smyczy miałem prawo!
W twojej były dobre psy z krainy czarów, które nigdy nie atakują człowieka i brzydzą się mięsem.
Pieski widocznie wparowały do domu i zrobiły rozróbę. Może nawet zagryzły dziecko. Psy zbierające się w stada zawsze atakują osamotnionych ludzi.
nie jestem ekspertem ale czy aby na pewno szczekanie nic nie znaczy?