Ale chytrus i niepraktyczny. Śledzie zjesz wysrasz i gówno z tego bedzie.
Mógł chociaż kobiecie odkurzacz kupić na dzień kobiet.
Ja tu widzę babę bez poczucia humoru, takiego smutnego ryja to się nawet nie chce ruchać...
No coś w tym jest, ale to działa w obie strony. Gość może być tak chujowy, że wyhodował u niej taka minę.
Ja rozumiem, kobiety mają niepraktyczne zachcianki.
Ale psim obowiązkiem faceta jest je czasem spełniać, żeby kobieta czuła się adorowana i kochana.
Zwiazek to nie tylko przyjemności ale i obowiązki....A jeśli ktoś tego nie rozumie, to lepiej żeby zrozumiał, inaczej będzie później pieczenie dupy ze odeszła lub zdradziła.