100pa napisał/a:
Hmm, w tym roku uratowałem przed taką akcją jedną osobę która zagapiona w telefon zaczęła wchodzić za ciężarówkę cofającą pod rampę... Nawet nie podziękowała...
Trzeba było stać i nagrywać. Też by nie podziękowała, bo po zrobieniu "Yyyyyyy......." miałaby tatar z wnętrzności. A gośc z filmu ma buty na nogach w przeciwieństwie do latającej kacapki z filmu powyżej, więc pewnie przeżyje.