@up bo mieli dość okupanta, bo mieli nadzieje na lepsze jutro. Bo chcieli wolnej Polski. Wielu ich nie zrozumie, bo nie żyli pod okupacją. Żyjemy teraz w wolnym kraju, ale niech ktokolwiek spróbuje pomyśleć jakby się czuł żyjąc przez 4 lata w strachu, że każde wyjście na ulice może oznaczać śmierć. Mieli tego dość. Ale nie gloryfikujmy zniszczenia Warszawy i decyzji o powstaniu, gloryfikujmy tych młodych i starych, którzy zdecydowali się na walkę. Pamiętajmy o nich, bo oni myśleli o nas.
Różnica była taka że wtedy ludzie byli idealistami i walczyli za Ojczyznę, nie za kawałek ziemi, nie za kilka spasionych świń na Wiejskiej ale za ideę - o lepsze miejsce do życia dla nas albo jeżeli nie dane nam będzie przeżyć wojny - dla naszych i naszych sąsiadów dzieci. A teraz? Teraz jakby były najmniejsze zwiastuny wojny 70% ludzi by pierwszego dnia spierdoliło za Odrę (uprzedzam pytanie - te 30% by też spierdoliło ale kilka dni później jakby ograbili to co zostawili tamci