Powrót jednej z kultowych marek samochodowych-Syrena
Umowa zakłada, że Fabryka Samochodów Osobowych (FSO) zachowa historyczne prawa jako producent aut, natomiast AK Motor International Corporation uzyska prawa do opracowywania, produkcji i sprzedaży samochodów pod marką Syrena.
Arkadiusz Kamiński, założyciel i dyrektor generalny AK Motor International Corporation, poinformował w rozmowie z dziennik.pl, że planuje wytwarzanie pojazdu AK Syrena w Polsce – na istniejących podzespołach i płycie podłogowej. Nie wyklucza też powiązania w przyszłości działalności z FSO, albowiem umowa „pozwala FSO zachować swój dzisiejszy model funkcjonowania, który obejmuje oferowanie usług wytwórczych klientom zewnętrznym. Technicznie pozostawia również otwartą możliwość wykorzystywania FSO jako sprzedawcy fabrycznego”.
Biznesmen, który urodził się w Polsce, ale kiedy miał osiem lat, wyjechał do Kanady, przyznał, że od dawna planował wksrzesić jedną z dawnych marek. Zależało mu bowiem na tym, żeby zbudować firmę samochodową niepodobną do innych.
Kamiński chce, by nowe syreny były wytwarzane w Polsce. Nie wyklucza jednak współpracy z innymi krajami. Pierwszy nowy model ma nosić nazwę AK Syrena Meluzyna. „To wytrych, który pozwoli nadać marce Syrena międzynarodowe znaczenie. Mamy plan, by nazwać różne modele imionami syren z różnych kultur” - przyznaje Kamiński w wywiadzie. Dodał, że skontaktowali się już z nim pierwsi inwestorzy zagraniczni.
Słynne samochody produkowane były w latach 1957-1983. Przez pierwsze 15 lat wyjeżdżały z Fabryki Samochodów osobowych w Warszawie, potem produkcję przeniesiono do Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej. Łącznie powstało ponad pół miliona egzemplarzy.
żródło:forbes.pl
Umowa zakłada, że Fabryka Samochodów Osobowych (FSO) zachowa historyczne prawa jako producent aut, natomiast AK Motor International Corporation uzyska prawa do opracowywania, produkcji i sprzedaży samochodów pod marką Syrena.
Arkadiusz Kamiński, założyciel i dyrektor generalny AK Motor International Corporation, poinformował w rozmowie z dziennik.pl, że planuje wytwarzanie pojazdu AK Syrena w Polsce – na istniejących podzespołach i płycie podłogowej. Nie wyklucza też powiązania w przyszłości działalności z FSO, albowiem umowa „pozwala FSO zachować swój dzisiejszy model funkcjonowania, który obejmuje oferowanie usług wytwórczych klientom zewnętrznym. Technicznie pozostawia również otwartą możliwość wykorzystywania FSO jako sprzedawcy fabrycznego”.
Biznesmen, który urodził się w Polsce, ale kiedy miał osiem lat, wyjechał do Kanady, przyznał, że od dawna planował wksrzesić jedną z dawnych marek. Zależało mu bowiem na tym, żeby zbudować firmę samochodową niepodobną do innych.
Kamiński chce, by nowe syreny były wytwarzane w Polsce. Nie wyklucza jednak współpracy z innymi krajami. Pierwszy nowy model ma nosić nazwę AK Syrena Meluzyna. „To wytrych, który pozwoli nadać marce Syrena międzynarodowe znaczenie. Mamy plan, by nazwać różne modele imionami syren z różnych kultur” - przyznaje Kamiński w wywiadzie. Dodał, że skontaktowali się już z nim pierwsi inwestorzy zagraniczni.
Słynne samochody produkowane były w latach 1957-1983. Przez pierwsze 15 lat wyjeżdżały z Fabryki Samochodów osobowych w Warszawie, potem produkcję przeniesiono do Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej. Łącznie powstało ponad pół miliona egzemplarzy.
żródło:forbes.pl