Poszedł spać po jebnięciu w łeb...

Dzień dobry,
Jestem ekspertem.
Po wnikliwej analizie materiału wideo, jestem przekonana, że przedmiot którym zadano ciosy to wiklinowy koszyk do transportu ciętych kwiatów.
W niepowołanych rękach taki przedmiot może stanowić narzędzie zagłady i pożogi. Istny widowmaker.

Dzień dobry,
Jestem ekspertem.
Po wnikliwej analizie materiału wideo, jestem przekonana, że przedmiot którym zadano ciosy to wiklinowy koszyk do transportu ciętych kwiatów.
W niepowołanych rękach taki przedmiot może stanowić narzędzie zagłady i pożogi. Istny widowmaker.

Dzień dobry,
Jestem ekspertem.
Po wnikliwej analizie materiału wideo, jestem przekonana, że przedmiot którym zadano ciosy to wiklinowy koszyk do transportu ciętych kwiatów.
W niepowołanych rękach taki przedmiot może stanowić narzędzie zagłady i pożogi. Istny widowmaker.

Dzień dobry,
Jestem ekspertem.
Po wnikliwej analizie materiału wideo, jestem przekonana, że przedmiot którym zadano ciosy to wiklinowy koszyk do transportu ciętych kwiatów.
W niepowołanych rękach taki przedmiot może stanowić narzędzie zagłady i pożogi. Istny widowmaker.

Dobry wieczór. Ja jestem jeszcze prawdziwszym ekspertem. Po konsultacji ze specjalistami z NASA autorytatywnie stwierdzam, że zajebał mu karmnikiem dla ptaków. Nie ma za co.

Dzień dobry,
Jestem ekspertem.
Po wnikliwej analizie materiału wideo, jestem przekonana, że przedmiot którym zadano ciosy to wiklinowy koszyk do transportu ciętych kwiatów.
W niepowołanych rękach taki przedmiot może stanowić narzędzie zagłady i pożogi. Istny widowmaker.

Dobry wieczór. Ja jestem jeszcze prawdziwszym ekspertem. Po konsultacji ze specjalistami z NASA autorytatywnie stwierdzam, że zajebał mu karmnikiem dla ptaków. Nie ma za co.

Droga Pani Ekspert. Polemizujmy, gdyż szczegółowa analiza przeprowadzona w moim biurze analitycznym powyższego nagrania wykazuję, że Hominidzi biorący udział w starciu w dużej mierzej odczuwali głód przez co stali się agresywni .Ma to olbrzymie znaczenie w całym zajściu jakie możemy podziwiać. Jeden z nich dysponował orężem wielofunkcyjnym którym było naczynie do gotowania. Bardziej precyzując technika obróbki termicznej pozwalająca na lepsze przyswajanie przez organizm wartości odżywczych pozyskanych z wszelakich źródeł które nie muszą składać się na wykwintną potrawę po przyrządzeniu. Innymi słowy gar do którego wrzuca się wszystko gotuję i żarcia jest na miesiąc.