Tymczasem w Rosji, niebawem w Polsce...
Kaczyński zbudował rząd najbardziej prorosyjski - mówił w Klubie "Wyborczej" Donald Tusk.
Szkoda, że ich nie pozabijał, bo jak ktoś nie potrafi przejść bezpiecznie przez ulicę to jest zwykłym debilem i tylko zużywa powietrze. Dla stulejaży, którzy zaraz wyskoczą, że przecież tu jest przejście dla pieszych odpowiadam, że owszem glupie przepisy mówią, że pieszy ma pierwszeństwo, ale fizyka mówi, że to samochód ma większą masę i w tym starciu wygrywa. Normalni ludzie to rozumieją i kierują się fizyką, a nie durnymi przepisami.
Kolejny frustrat. Jak masz głąbie problem z dostosowaniem prędkości i oceny sytuacji w trakcie zbliżania się do przejścia dla pieszych to nie wsiadaj za kierownicę. W świetle przepisów to PIESZY ma pierwszeństwo co oczywiście nie zwalnia żadnej ze stron z zachowania ostrożności i zasady ograniczonego zaufania. A jak Ci się to nie podoba to wypierdalaj do afryki, tam w większości państw panuje prawo większego więc tacy idioci jak ty mogliby się wykazać.
Tutaj debil ewidentnie nie patrzył na drogę ani znaki zapierdalając po zaśnieżonej drodze.
Gówno prawda. Po pierwsze poprawka, o której mowa wchodzi w życie od 1 czerwca 2021. Po drugie nawet po tej dacie będzie obowiązywał również przepis:
"Art. 13, ust. 1b: Przed wejściem na przejście dla pieszych, pieszy jest obowiązany zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa."
Na filmie piesi wpierdalają się pod maskę bez żadnego rozglądania się. Wiem, że to Rosja, nie wiem jakie tam mają prawo, ale w świetle prawa polskiego (nawet tego przyszłego) winę za to zdarzenie ponoszą piesi.
Co nie zmienia faktu, że w momencie zdarzenia piesi byli już na pasach i winę za to zdarzenie w Polsce poniósłby kierowca. Tak też w tej jak i w tysiącu innych sytuacji orzekłby sąd.
Co prawda sprawia to, że piesi często czują się zwolnieni z logicznego myślenia i zachowują się jak święte krowy.
Kolejny frustrat. Jak masz głąbie problem z dostosowaniem prędkości i oceny sytuacji w trakcie zbliżania się do przejścia dla pieszych to nie wsiadaj za kierownicę. W świetle przepisów to PIESZY ma pierwszeństwo co oczywiście nie zwalnia żadnej ze stron z zachowania ostrożności i zasady ograniczonego zaufania. A jak Ci się to nie podoba to wypierdalaj do afryki, tam w większości państw panuje prawo większego więc tacy idioci jak ty mogliby się wykazać.
Tutaj debil ewidentnie nie patrzył na drogę ani znaki zapierdalając po zaśnieżonej drodze.