dupakaczora napisał/a:
Chińczycy to jebani podludzie. Zero instynktu stadnego. Zero empatii. Tylko hajs.
Ktoś kiedyś tłumaczył, że w tych tam Chinach jest zagrożenie wyciągnięciem odpowiedzialności "za nieumiejętną pomoc" (a być może też to zależy, kto jest poszkodowany) i dlatego bezpieczniej jest udawać, że się nic nie widziało. Nie wiem, czy tak jest, ale to chyba jedyne wytłumaczenie.