* 15s - dodałbym gazu w podłogę i rozjechał najebanego chwasta. Każdy sąd by mnie uniewinnił. Nawet pijąc do nieprzytomności nigdy czegoś podobnego nie odjebałem. Albo nocowałem u kogoś nawet na podłodze, albo byłem w stanie wrócić sam, albo ktoś mnie odprowadzał, albo taksówka. Na takie zachowanie nie ma racjonalnego wytłumaczenia. Patologia i tyle.
* 30s - jego wina i tyle. Jedziesz nocą? Nic nie widzisz i nie masz pełnego obrazu sytuacji? Po chuj zapierdalać? Zbawią Cię te 2-3 minuty później tam, gdzie jedziesz?
*42s - pierdolony wieśniak w Audi. Typowe wymuszenie pierwszeństwa na rondzie.
*1.05 - Codzienność w Warszawce - siedzenie drugiemu na dupie. Znam typa, który siedzi na dupie z odstępem 1m i jeszcze SMSa w trakcie jazdy pisze. A potem płacz i wielkie zdziwienie, jak ktoś musi nagle zahamować.
* 1.25 - co kierowało tym pacanem w Nissanie? Jedzie typ szybko, pewnie, a ten mu wyskakuje tuż przed maską. Prawo jazdy w Laysach, czy Cheetosach znalezione?
* 1.50 - WTF!? Pewnie ten, co wjechał mu w dupę pisał SMSka albo ustawiał radio. Kierujesz? Masz patrzeć na drogę.
* 2.15 - pewnie słupek miał w martwym polu. No, niestety, zdarza się czasem najlepszym.
* 2.45 - droga w lesie to nie autostrada KURWA MAĆ! Jeden i drugi siebie warci.
* 2.55 - debil z audi powinien pojechać swoim szroto-ulepem na najbliższe złomowisko i tam zezłomować swój automobil. Jak można jechać środkiem to raz, a dwa jebnąć w kierującego z naprzeciwka, gdy ten już praktycznie stał?
* 3.10 - typowe polactwo-cebulactwo. Naprawmy coś dopiero, jak się już naprawdę spierdoli. Zamek od klapy bagażnika zanim się tak otworzy, daje wyraźne syndromy, że się spierdolił. Jedym z nich jest nie zamykanie się, jak naciśniesz na kluczyku centralny. Wszystkie drzwi zamknięte, tylko od bagażnika otwarte. Dopiero za 5 razem się zamknie, albo i to nie. Ale po chuj naprawiać! Jedzie? Jedzie!
* 3.40 - kierujący osobówką miał więcej szczęścia niż rozumu. Jakby ta ciężarówka zajebała mu w drzwi, albo bok, dziś najprawdopodobniej leżałby 1.5-2m pod ziemią. Lusterka, lusterka i jeszcze raz LUSTERKA!
* 4.10 - wyprzedasz DOPIERO WTEDY, jak masz 100% pewność, że z przeciwległego pasa nic nie jedzie. Jak jedzie sznur aut, albo nie jesteś pewien tego, czy lewy pas jest wolny to jedziesz swoim nawet i 100km.
* 4.40 - klasyk. Dosłownie klasyk. Dostawczak stoi na swoim pasie, chcesz przejść, ale samochód zasłania ci widok. Co zrobić? Wtargnąć na jezdnię! No co? Jestem na przejściu, to chyba mogę, nie? Przecież przy przejściu kierujący mają zachować szczególną ostrożność. A kierujący z drugiego pasa to Superman, więc ma rentgen w oczach, i widzi, że za samochodem jaśnie Pan/Pani (na filmie nie widać) szykuje się do przejścia. Mam nadzieję, że potrącenie miało swój finał w szpitalu, a potrącony debil zabulił za uszkodzenie auta, które w niego wjechało.
* 5.05 - Skurwysyna z Focusa wyhłostać murzyńskim kutasem po mordzie. Nie dość, że jazda na suwak to dla niego fizyka kwantowa, to jeszcze dodaje gazu tuż przed zwężeniem drogi i wpierdala się przed kogoś.
* 5.20 - co to kurwa miało być? Pijany, naćpany, czy wysiadły hamulce? Naprawdę, niektóre rzeczy są dla mnie zagadką.
* 5.45 - naprawdę, nie rozumiem ludzi, którzy NA ŚRODKU drogi cofają i wpierdalają się w maskę samochodu stojącego tuż za nim. Tak ciężko spojrzeć w lusterko wsteczne do jasnej cholery? Po coś ono kurwa w tym samochodzie wisi i ma ono określoną funkcję.
* 6.05 - ktoś mi powie, co tu się odjaniepawliło? Po pierwsze to jest coś takiego jak wycieraczki. Po drugie na chuj ten drugi stanął na środku drogi? A po trzecie to jak można widząc dwa auta na środku drogi wjechać w nie?
* 6.40 - dowód na to, że nie tylko kierowcy BMW mają trwale uszkodzony mózg. Już nie raz zauważyłem, że każdy, kto ma drogą, w miarę nową furę na wypasie to żyje w przeświadczeniu, że wszyscy na drodze to jebany plebs, a jego przepisy właściwie nie obowiązują. Jeszcze nie widziałem, by kierowcy topowych Mercedesów, Audic, BMW, czy innego drogiego ciaciarajstwa jechali, jak przepisy każą. Skakanie z pasa na pas, jazda za szybko, kierunkowskazy? Kto z tego korzysta, chyba tylko cioty.
* 7.10 - kierowca Vaneo jeśli jest daltonistą, powinien udać się do najbliższego Urzędu Miasta i oddać lejce. Stanowi tylko zagrożenie na drodze.