uwazam ze gdyby wojna wybuchla 2 lata pozniej to bysmy mieli juz niezla armie z nowoczesnym sprzetem...
ale prawda jest taka ze zawsze jestesmy za kazdym narodem wiec bylismy ruchani i bedziemy ruchani
dopóki nie zaczniemy walczyc z politykami ktorzy tylko napychaja sobie kieszenie, a narod biednym zostaiwaja...
dzisiaj czytalem ze na rzad tuska poszlo w tym roku juz 40mln zl na nagrody i premie...
obydwoje mieli o wiele mniejszą armię.
Francja miała armię lądową mniej więcej równą Niemcom, a Brytole pierwszą flotę świata. Do tego dochodzi Polska z 5 armią świata w ówczesnych czasach, i Niemcy walcząc na dwa fronty są w głębokiej dupie. Poza tym Stalin nie zaatakowałby Polski gdyby fajfokloki i żabojady aktywnie włączyły się do wojny (dlatego zwlekał aż do 17 IX). No ale lepiej było zrzucać ulotki...