Shadow napisał/a:
@Hornet ciekaw jestem jakbyś się zachował jakbyś dorwał kolesia, który potrącił Ci parę minut wcześniej kumpla i spierdalał... bądźmy realistami, podobnie jak ja, czy panowie policjanci, napierdalałbyś go i patrzył tylko czy równo puchnie, a to czy jest przytomny czy nie, byłoby drugorzędną sprawą.
Jeśli koniecznie chcesz wiedzieć to stanąłbym obok i zadzwonił po pogotowie. Nie wiem jak trzeba mieć zrytą psychikę aby nie zdawać sobie sprawy że ktoś ledwo żyje i jeszcze go okładać. Zapewniam Cię że to że jest nieprzytomny nie byłoby dla mnie sprawą drugorzędną.
No ale cóż w juesej policja ma zupełnie inne prawa i czasem można im za wiele. Tu mamy zwyczajny przykład zagalopowania się panów z policji.