jerryA napisał/a:
idiotka... po co ta szopka bez Księdza i Boga ? Po co ?
Wierzysz w księdza czy w Boga?
Btw, ja się dziewczynie nie dziwię. Jak się kilka dni wstecz prawie nerwicy dostaje, żeby to wszystko dopiąć na ostatni guzik, to w dniu ślubu przychodzi taki moment, że te nerwy po prostu odpuszczają...