Najwięcej rasistów jest w kraju, w którym prawie niema ludzi innych ras.
Najwięcej przeciwników islamu jest w kraju, w którym prawie nie ma muzułmanów.
Ciekawe co na to psychiatrzy?
Islam to pewien system filozoficzno-społeczny z określonym zestawem reguł i praw (zresztą bardzo niejednolitym). Wiara z istnienie nadprzyrodzonego bytu, który karze i nagradza ludzi za ich uczynki z pewnością jest jakimś zaburzeniem prawidłowego postrzegania rzeczywistości. U Polaków, a przynajmniej ich radykalnej części śmieszy mnie to, że z jednej strony ich zdrowy rozsądek i instynkt samozachowawczy sprzeciwiają się się idiotycznym nakazom islamu, a z drugiej strony ci sami ludzie gotowi są ginąć (lub raczej mordować innych) w obronie tak samo durnych nakazów i reguł, tylko że firmowanych innym logiem - krzyżem. Ci ludzie widzą zbrodniczość islamu, a zupełnie nie zauważają zbrodniczości katolicyzmu, pełne agresji i nienawiści przemowy imamów nazywają po imieniu, a takie same w treści bajania biskupów - nauką Kościoła. Pod względem technicznym mózgi jednych i drugich są w takim samym stanie - przepełnione chorą ideologią i wyprane ze zdolności krytycznego myślenia. Szkółki koraniczne i religia od przedszkola to dwie strony tej samej monety.