Wysłany:
2010-07-26, 11:41
, ID:
339597
8
Zgłoś
Reklama swą metaforą jednoznacznie, aczkolwiek w sposób bardzo wysmakowany, ukazuje widzom smutne życie człowieka zamkniętego w pokoju bez klamek o kolorze ścian wyraźnie wskazującym na upodobania homoseksualne. Jego żałosną wegetację pieczętuje fakt codziennego bicia go przez rodzonego ojca, który w tym celu używa ryby. Jednak na drodze głównego bohatera staje magiczny napój, po którego wypiciu ów bohater wpada w dziką euforię. Jeden napój i jego magia zmieniły żałosnego człowieczka w równie żałosnego żałosnego świra.
Pewnie mocno kopie.. ten napój.