Ona to coś szoruje a w międzyczasie wygląda jakby spod strupów pod naciskiem ropa strzelała strumieniami. Powodzenia.
Ostatnio widziałem artykuł o typie co był spasiony w chuj i przestał żreć na ponad rok i schudł 125kg.
Angus Barbieri się zwał
en.wikipedia.org/wiki/Angus_Barbieri%27s_fast
Ale po chuj się wziąć za siebie skoro kasa z socjalu leci, rachunki popłacone z kasy podatników, z chaty nie wyrzucą bo niby kurwa jak? dźwigiem? TV na ścianę powieszą, pada do ręki dadzą, 8 pizz dziennie i 10l coli dostarczą prosto pod świński ryj, dupę umyją jak zacznie w oczy szczypać. A i znajdzie się fetyszystka albo dziwka za 50$ która z radością pobawi się w szambonura i obciągnie zagrzybiałego kabana.