samon napisał/a:
Założę się, że gdy tylko zaczną lepiej chodzić to pierwszy upgrade będzie polegał na domontowaniu im karabinów. Więc zamiast się śmiać to proponuję uważnie się przyglądać - żeby było wiadomo (za kilka lat) jak przed takim spierdalać po lesie.
"Nogi" jako środek do przemieszczania maszyn, karabinów i komputerów to antropocentryczna fanaberia. Jeżeli w przyszłości coś będzie do nas strzelało lub nas goniło to będą to drony albo jakieś łaziki na kilku podporach albo na gąsienicach. Jeżeli mam puścić wodze wyobraźni, to powiedziałbym, coś małego, max 10cm, latającego, z bronią gazową, biologiczną albo emitujące jakieś fale, które będą unieszkodliwiały człowieka od razu.