Zabrałem swojego psa do opieki społecznej, spytać jakie zasiłku mu przysługują. Facet za ladą powiedział "Idioto, nie przyznajemy pieniędzy psom!" więc sprzeczałem się z nim. "Dlaczego nie? Jest brązowy, śmierdzi, w życiu nie przepracował ani jednego dnia i nie mówi słowa po polsku." facet odpowiedział "Pierwszy przelew w poniedziałek."