Tak wyglądają umiejętności i stalowy układ nerwowy doprawione adrenaliną. Pewnie większość by się popłakała, zrzuciła winę na inny bolid, złe opony lub mechaników, ewentualnie daliby się ponieść emocjom gdyby jednak wrócili na tor by znów z niego wypaść. To jest skill, a nie jakiś nieodpowiedzialny krul 13 letnich fanów motoryzacji, spuszczających się na widok e32, które widzą jadąc do szkoły na kiblu za pieniądze rodziców
polecam oberznie całości bez przewijania
polecam oberznie całości bez przewijania