Pomijam to, że stoi na przejściu jak chuj na weselu, łysy głupek powinien mierzyć siły na zamiary. Albo młodemu jebnąć strzała w gardło, albo stulić uszy i stać grzecznie.
Nienawidzę kurwa nożowników. Są to największe pizdy jak dla mnie. I byle bzdura którą taki śmieć sprowokuje oczywiście i już kosa w ruch idzie.. popierdoleńcy jak dla mnie. Jak można chcieć kogoś zabić bo coś tam się postawił tobie czy odpowiedział coś poprostu?