Widzę, że nienajgorszy towar mają w tej wawie
Hetman Zamość
Mieszkałem tam dwa lata, stadion macie w dole za rzeką, przechodziłem tamtędy setki razy, ani razu nie widziałem meczu, raz festyn na dzień dziecka. "To ile przegrali, patałachy?" "5-0"
Kibicuję GKSowi Jastrzębie, żeby nie było, że się wywyższam. Ech Zamość piękne miasto.