O mamo, nie spodziewałem się, że ktoś będzie z tym dyskutował. Miejsca równoległe:
1) zabierają najwięcej przestrzeni w stosunku do liczby samych miejsc
2) powodują największe utrudnienia w ruchu, bo parkowanie zwykle odbywa się tyłem i trwa najdłużej (nie wspominam o tym, że niektórzy mają z tym problem)
3) stwarzają zagrożenie dla pasażerów (jak na filmie). Zwrócę tu uwagę też na to, że przeważnie fotelik dziecięcy montuje się po lewej stronie za fotelem kierowcy - czyli właśnie od strony ulicy.
Jednocześnie infrastrukturę miejską (i nie tylko) powinno projektować się w taki sposób aby minimalizować niebezpieczne sytuacje. Lewactwo ma z tym poważny problem, bo np też nienawidzą bezkolizyjnych skrzyżowań tj przejść podziemnych, kładek, czy nawet estakad.
O mamo, nie spodziewałem się, że ktoś będzie z tym dyskutował. Miejsca równoległe:
1) zabierają najwięcej przestrzeni w stosunku do liczby samych miejsc
2) powodują największe utrudnienia w ruchu, bo parkowanie zwykle odbywa się tyłem i trwa najdłużej (nie wspominam o tym, że niektórzy mają z tym problem)
3) stwarzają zagrożenie dla pasażerów (jak na filmie). Zwrócę tu uwagę też na to, że przeważnie fotelik dziecięcy montuje się po lewej stronie za fotelem kierowcy - czyli właśnie od strony ulicy.
Poza tym owszem, wysiadająca osoba nie zachowała należytych środków ostrożności. Jednocześnie infrastrukturę miejską (i nie tylko) powinno projektować się w taki sposób aby minimalizować niebezpieczne sytuacje. Lewactwo ma z tym poważny problem, bo np też nienawidzą bezkolizyjnych skrzyżowań tj przejść podziemnych, kładek, czy nawet estakad.
1. Tak i nie. Dzięki temu powierzchnia chodnika/ zieleni jest większa.
2. Parkowanie równoległe to bardzo intuicyjne i proste zadanie.
3. Najczęściej za pasażerem.
Podniosę rękawicę
1. Owszem, ale pozwalają na wytyczenie ścieżek rowerowych obok chodników, dodatkowo ostatnimi czasy popularne są wypożyczane rowery miejskie, hulajnogi , to wszystko musi mieć gdzie się poruszać a miasta z gumy nie są.
2. Wyjazd z miejsc prostopadłych / ukośnych również powoduje utrudnienia w ruchu, gdyż najczęściej odbywa się tyłem i niektórzy mają z tym problem, ponieważ często nie ma wystarczającej widoczności i nie ma osoby która mogła by pomóc wyjechać. Poza tym to że ktoś ma z czymś problem to żaden argument, masz prawo jazdy - to oznacza że jesteś po kursie i jeżeli masz z czym s problem to twój problem i powinienneś go rozwiązać doszkalając się, lub korzystając z komunikacji miejskiej.
3. Owszem jeżeli pasażerowie to idioci. Auto ma drzwi z obu stron i na każdą z nich można wysiąść wystarczy dupę po siedzeniu przesunąć. lub popatrzyć w lusterko lub poczekać na zgodę na opuszczenie auta od kierowcy.
Kładki lubią nie opowiadaj. Przejścia podziemne generują masę problemów, (przestępczość, bezdomni, podtopienia. Poza tym wszystko o czym piszesz miało by zastosowanie przy planowaniu nowego miasta, niektórych rzeczy po prostu albo zrobić się nie da ze względu na różne ograniczenia, budżetowe i nie tylko albo ze względu na plany - a plany są takie aby jak najwięcej samochodów z miast wyjebać i zachęcić ludzi do korzystania z cały czas doinwestowywanej komunikacji miejskiej albo rowerów. Czy to słuszne czy nie, wali mnie to, Ale rzeczy proste to tylko w SimCity.
1. Jak może być większa skoro takie miejsca zajmują najwięcej przestrzeni?
1. To nie problem miasta, tylko imbecyli w magistracie, którzy sprzedadzą każdy kawałek przestrzeni pod zabudowę. W PRLu jakoś dało radę zaplanować poszerzanie dróg, dobudowywanie linii tramwajowych itp. Nie wspomnę o planowaniu innych rzeczy jak kliny napowietrzające miasto. Potem nastąpiła zapaść kompetencji i obecnie o infrastrukturze miejskiej decydują imbecyle po zarządzaniu, politologii itp.
2. Wyjazd z miejsca ukośnego lub prostopadłego jest znacznie szybszy, nawet jeśli ktoś się boi. Nie trzeba do tego asysty tylko wystarczy wolno wyjeżdżać tak aby dać szansę na reakcję zbliżającym się pojazdom. Parkowanie równoległe nie tylko zabiera więcej czasu i powoduje nieporozumienia (np takie, że kierowca za nami musi się zorientować, że zamierzamy cofać do parkowania i zostawić miejsce), to jeszcze nie rzadko nie udaje się za pierwszym podejściem i ludzie poprawiają.
3. Wiesz że są samochody z bardzo szerokim centralnym panelem? Ludzie, którzy mają problemy zdrowotne i nie mogą, lub po prostu są zbyt grubi? Przecież to jest absurdalny argument. Równie dobrze można powiedzieć - niech piesi przeskakują przez maskę a samochody zastawiają chodniki. Przypominam też o fotelikach dziecięcych.
Wiesz ile kosztuje utrzymanie komunikacji miejskiej w Warszawie? 6mld zł. Dla porównania utrzymanie dróg to raptem 200mln. Każdy wie jak wygląda komfort podróży zbiorkiem, nie wspominając o przewożeniu czegokolwiek, czy po prostu o czasie trwania takiej wątpliwej przyjemności. Kto normalny chciałby bulić na ten nieudolny system transportu, żeby potem kisić się jak bydło w wagonach? Problem miast to problem kompetencji. To inżynierowie powinni rozwiązywać problemy urbanistyczne a nie Kazio z Rafałkiem.
1. Jak może być większa skoro takie miejsca zajmują najwięcej przestrzeni?
2. Ok, czyli raczej nie masz prawka
3. Za kierowcą, bo to najbezpieczniejsze miejsce
1. To nie problem miasta, tylko imbecyli w magistracie, którzy sprzedadzą każdy kawałek przestrzeni pod zabudowę. W PRLu jakoś dało radę zaplanować poszerzanie dróg, dobudowywanie linii tramwajowych itp. Nie wspomnę o planowaniu innych rzeczy jak kliny napowietrzające miasto. Potem nastąpiła zapaść kompetencji i obecnie o infrastrukturze miejskiej decydują imbecyle po zarządzaniu, politologii itp.
2. Wyjazd z miejsca ukośnego lub prostopadłego jest znacznie szybszy, nawet jeśli ktoś się boi. Nie trzeba do tego asysty tylko wystarczy wolno wyjeżdżać tak aby dać szansę na reakcję zbliżającym się pojazdom. Parkowanie równoległe nie tylko zabiera więcej czasu i powoduje nieporozumienia (np takie, że kierowca za nami musi się zorientować, że zamierzamy cofać do parkowania i zostawić miejsce), to jeszcze nie rzadko nie udaje się za pierwszym podejściem i ludzie poprawiają.
3. Wiesz że są samochody z bardzo szerokim centralnym panelem? Ludzie, którzy mają problemy zdrowotne i nie mogą, lub po prostu są zbyt grubi? Przecież to jest absurdalny argument. Równie dobrze można powiedzieć - niech piesi przeskakują przez maskę a samochody zastawiają chodniki. Przypominam też o fotelikach dziecięcych.
Wiesz ile kosztuje utrzymanie komunikacji miejskiej w Warszawie? 6mld zł. Dla porównania utrzymanie dróg to raptem 200mln. Każdy wie jak wygląda komfort podróży zbiorkiem, nie wspominając o przewożeniu czegokolwiek, czy po prostu o czasie trwania takiej wątpliwej przyjemności. Kto normalny chciałby bulić na ten nieudolny system transportu, żeby potem kisić się jak bydło w wagonach? Problem miast to problem kompetencji. To inżynierowie powinni rozwiązywać problemy urbanistyczne a nie Kazio z Rafałkiem.
Nawet trudno skomentować te bzdury ale spróbuję.
1. Miejsce do parkowania równoległego zajmuje mniej miejsca niż miejsce do parkowania skośnego które zabiera powierzchnię chodnika.
2. Parkowanie równoległe jest najbardziej intuicyjne. Piszę jako kierowca z prawie dwudziestoletnim stażem.
3. Fotelik za pasażerem ułatwia obserwację dziecka w lusterku. Skąd dane o tym, że miejsce za kierowcą jest najbezpieczniejsze?
Tak kurwa... bzdury jak się jest debilem.
1. Idz kurwa wyjaśnij to geniuszom projektującym parkingi, bo wszyscy tworzą miejsca prostopadłe. Ile to mogli by oszczędzić miejsca gdyby tylko tworzyli miejsca równoległe.
2. Ty doskonale wiesz, że nie masz racji i pierdolisz. Zadziwia mnie tylko, że mówisz takie bzdury wiedząc doskonale, że wszyscy wiedzą, że pierdolisz.
3. Według ANCAP najbezpieczniejszym miejscem jest tylnie środkowe ze względu na największą odległość od miejsc uderzenia. W drugiej kolejności miejsce za kierowcą ze względu na to, że kierowca zawsze instynktownie będzie unikał zagrożenia.
Andrzej Duda potwierdził. Bzdury. Tak samo jak te twoje 6 mld. złoych na utrzymanie zbiorkomu w Warszawie. W2023 roku była to kwota poniżej czterech miliardów.
Rozumiem, że parkowanie równoległe stanowi dla ciebie problem. Głowa do góry. Próbuj dalej to się w końcu nauczysz.
Zatem najbezpieczniejszym miejscem na fotelik nie jest miejsce za kierowcą jak próbowałeś tutaj wszystkim wmówić. Sam się wyjaśniłeś. Brawo