To raczej nie była ścieżka rowerowa, a wnioskuję to po ławeczce w kadrze. Jeśli mają tam podobne przepisy jak u nas, to pedalarz jest zwyczajnym sk***ysynem mającym w dupie wszystkich ludzi, bo jak masz w dupie prawo o ruchu drogowym, to jesteś j***nym egoistą do utylizacji.
To raczej nie była ścieżka rowerowa, a wnioskuję to po ławeczce w kadrze. Jeśli mają tam podobne przepisy jak u nas, to pedalarz jest zwyczajnym skurwysynem mającym w dupie wszystkich ludzi, bo jak masz w dupie prawo o ruchu drogowym, to jesteś jebanym egoistą do utylizacji.
Wydaje mi sie że to są sanki (które ciągnie nagrywajacy typ),a nie ławeczka
cyklista chyba uzywał jakiegos sygnału dziwkowego