Jebany ładnie miał to zaplanowane. Chuj z tym przelotem, ja juz bym się zesrał na tej górce, jebaniec mało kolanami nie szurał o te skały, no i przy końcu ta pętelka zrobione przed przelotem między bloki.
Przechuj i as przestworzy
A co do miasta podłanczam się. Dziwaczne, tak jakby z jakiejś gry. Postawić dwa budynki, góry i wszystko jasne, zero składu. Przynajmniej z widoku z nieba