@Plecionkarz - Zostaniesz zaraz zjedzony przez konsolowców, ale masz rację. Przez modę "wciśnij "x" by wygrać" ostatnia dobra gra, która ostatnio wyszła to dishonored. Reszta to casualowe assassins creedy i pseudo ambicja z kickstartera.
@Plecionkarz - Zostaniesz zaraz zjedzony przez konsolowców, ale masz rację. Przez modę "wciśnij "x" by wygrać" ostatnia dobra gra, która ostatnio wyszła to dishonored. Reszta to casualowe assassins creedy i pseudo ambicja z kickstartera.
Z assasinsem to się zgodzę. Gram sobie w niego i nagle podbiega do mnie 30 napastników. Wyciągając wnioski z innych starszych gier myślałem, że nie mam szans i zaraz mnie zajebią. Okazało się jednak, że jak walczę z jednym żołnierzem to reszta grzecznie czeka aż go pokonam i raczę wybrać sobie następnego do zabicia. W latach 90 to już powstawały o wiele bardziej wymagające gry. Gdyby w tamtych czasach wychodziły takie łatwe gówna jak dziś to gracze czuliby, że ktoś traktuje ich jak niedorozwojów. Pierwszego prince of persia to w chuj czasu przechodziłem a takiego assasina to dziecko z downem przejdzie w 2 dni.