ostoyyya napisał/a:
No akurat ja wszystko zrozumiałem co on mówi. Chopej skończył filozofię ja jestem na trzecim roku.
Skońzył filozofię i powienien mieć świadomość, że zostanie zrozumiany jedynie przez garstkę absolwentów/studentów tego kiernku. Ponadto budowanie tak wielokrotnie złożonych zdań w wypowiedziach ustnych nie jest stylisztycznie poprawne - słuchacz nie może skupić się na początku wypowiedzi, co znacznie utrudnia odczyt jej przekazu.
ostoyyya napisał/a:
Jedynie nie kojarzę zasady hermeneutyki . Uważam, że jest to bardzo mądra wypowiedź.
Tak się składa, że Palikot zmobilizował mnie to sięgnięcia po słownik i encyklopedię i po, co prawda krótkich, ale relatywnie wnikliwych studiach nad wszystkimi użytymi przez posła wyrażeniami, obawiam się, iż coś takiego jak hermeneutyka ontologiczna może nie istnieć, zatem watpliwe jest sformułowanie jej zasad.
Zastanawia mnie także, czy można zapewniać egzystencjalnie...
Ogólnie mimo 'przetłumaczenia' sobie wypowiedzi Palikota, dochodzę do wniosku, że pełne zrozumienie jej jest możliwe dopiero po zaznajomieniu się ze wszytskimi kierunkami teorii poznania.
Widzom wieczornych wiadomości przekazał mniej więcej tyle: znam dużo mądrych słów, więcj jestem zajebisty! a do tego fajnie, że umiem w nie wpleść nazwę swojej partii