Ślepi jesteście?! W mostek sobie strzelił, a nie żadne płuco, czy serce...
Jak bym miał się zajebać z ostrej to w serce bym sobie strzelił. Umierasz dosłownie kilka sekund dłużej, jak przy strzale w skroń, ale chciałbym poczuć ostatni raz ten kurewski fizyczny ból.
W serce?
Albo kozak albo idiota.
Ostatnie kilka sekund życia - męczarnia.
Umierasz dosłownie kilka sekund dłużej, jak przy strzale w skroń <------ a skąd ty to kurwa niby wiesz ? co już to przeżyłeś ? a ty co zmartwychwstał ?